poniedziałek

..::Strachy Na Lachy - "Awangarda, Jazz i Podziemie"::..

KTO: Strachy na Lachy


CO: "Awangarda, Jazz i Podziemie"

Utwór promujący album zawierający przekrój twórczości zespołu zatytułowany "Dekada".

RECENZJA "Awangarda, Jazz I Podziemie" :
Ostatni album Strachów przyniósł im w końcu zasłużony, spory sukces komercyjny, niezłą sprzedaż albumu i kilka hitów z prawdziwego zdarzenia. Oczywiście nie mówię tutaj o przebojach znanych z Vivy czy innego, świetnego kanału muzycznego. Zainteresowani i wtajemniczeni na pewno wiedzą o co chodzi. Nie dziwi fakt, że po takim dość przełomowym wydawnictwie zespół będzie chciał: po pierwsze podsumować dotychczasową karierę, a po drugie dać sobie więcej czasu na stworzenie następcy. "Awangarda, Jazz i Podziemie" to typowy utwór grupy Strachy Na Lachy, znany publice już jakiś czas z koncertów.
WERDYKT: Energetyczny kopniak, na nużące jesienne dni jak znalazł.






..::Zakopower - "Bóg Wie Gdzie"::..

KTO: Zakopower
CO: "Bóg Wie Gdzie"
Drugi singiel z albumu "Boso". Utwór pierwotnie trafił na koncertowy album zespołu. Po kilku latach nagrano go ponownie i umieszczono na najnowszym albumie.
RECENZJA "Bóg Wie Gdzie" :
Zarówno zespół jak i wytwórnia chyba wyczuli ogromny potencjał utworu "Bóg Wie Gdzie". Najpierw wydany w 2009 roku. Teraz nie tylko trafił na album "Boso" w nowej wersji, ale został wybrany oficjalnym drugim singlem i następcą mega przeboju tytułowego "Boso". Utwór łączy spokojne, melodyjne i melancholijne zwrotki oraz bardzo mocny, podszyty mocniejszą gitarą refren, który na prawdę posiada Power z gór. Zakopower udowadniają, że nie będą gwiazdą jednego sezonu jak ani jednego przeboju Brathanki. Co więcej nie grają na jedno kopyto jak Golec uOrkiestra. Potrafią zaskoczyć nawet tak odojoną stylistyką jaką jest popowy folk.
WERDYKT: Porządny singiel, kandydat na kolejny hit.



piątek

..::Orbital - "Never" Video::..

KTO: Orbital
Brytyjski duet grający muzykę elektroniczną. Orbital zostało założone w 1989 roku i w swej pierwotnej postaci tworzyło do 2004 roku. Po kilku latach panowie wracają z nowym materiałem. Największe hity grupy to "The Saint" oraz "Satan Live".
CO: "Never"
RECENZJA "Never" :
Nie ukrywam, że twórczość Orbital jako całość nie jest mi dobrze znana. Wymienione powyżej utworu przesłuchałem kilka lat temu i o zespole zapomniałem. W podobnych klimatach obracał się bliższy mi chociażby Ladytron, w którym dochodziły dodatkowo wokale dlatego też nie miałem potrzeby zanużania się w twórczość Orbital. Ladytron znam już na wylot, może pora by poznać również Orbital. Jest to na pewno bardziej czyste, klasyczne elektroniczne brzmienie. Wydaje mi się, że zarówno Ladytron jak i np. Prodigy część inspiracji mogli czerpać właśnie z Orbital. Jak więc brzmi nowy singiel "Never"? Brzmi bardzo dobrze. Wersja albumowa troszkę się rozkręca, na właściwy temat utworu przychodzi nam czekać aż dwie minuty. Jak dla mnie połączenie Jean Michel Jarre z ... Ladytronem właśnie. Utwór niesamowicie klimatyczny.
WERDYKT: Zespół wart poznania.



..::Gotye - "I Feel Better"::..

KTO: Gotye
CO: "I Feel Better"
Drugi singiel z albumu "Making Mirrors". Wydawnictwo było promowane utworem "Somebody That I Used To Know", który został umieszczony na ReFresz kilka dni temu. Piosenka stała się wielkim przebojem w Australii, reszta świata dopiero zaczyna swoją przygodę z Gotye.
RECENZJA "I Feel Better" :
Gotye z nowym singlem zaskakuje. Gdzie jest ten świetny, niespotykany wokal - mix Petera Gabriela i Ozziego Osbourne'a? Nie wiem. Gotye zaprezentował coś nowego. Nie mogę napisać, że powalił mnie tak jak poprzednio, bo tak niestety nie jest. Nie mogę jednak również stwierdzić, że wokalnie jest to utwór zły. Jak dla mnie brzmi poprawnie, nie wychodzi po za popowe ramy. Pozytywny tekst i pozytywna muzyka. Lekka, wpada w ucho. Muzyczny powiew optymizmu jest skutecznie przekazywany dalej za pomocą dźwięków brzmieniowo nawiązujących bardziej do lat '70 i wczesnych '80.
WERDYKT: Pozytywnie!

czwartek

..::Duck Sauce - "Big Bad Wolf" Video::..

KTO: Duck Sauce
CO: "Big Bad Wolf"
RECENZJA "Big Bad Wolf" :
Jeśli ktoś myślał, że Duck Sauce skończy się na hicie "Barbara Streisand" może się grubo przejechać. Projekt wraca z trzecim singlem "Big Bad Wolf". Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie klip. Teledysk odciąga uwagę od raczej przeciętnego utworu, który trzeba przyznać nie ma jakiegoś specjalnego hitowego potencjału. W zestawieniu jednak z takim teledyskiem Duck Sauce może nieźle namieszać na listach przebojów. Panowie w niekonwencjonalny sposób podeszli do tematu "męskiego mózgu" czyli penisa. Świetne spojrzenie, fajne wykonanie. Na pewno zwrócą na siebie uwagę, bo to pierwszy od bardzo dawna teledysk, który na prawdę mocno intryguje i każe obejrzeć się do końca. Uwaga! Klip ma ograniczenie wiekowe 18+. Czemu? Ciężko powiedzieć. Mniej tu gołych dup i cycków niż na niejednym amerykańskim klipie.
WERDYKT: Muzycznie przeciętnie, wizualnie świetne.

..::Alexis Jordan - "Say That"::..

KTO: Alexis Jordan
Ucestniczka programu "Mam Talent" w USA.
CO: "Say That"
Czwarty singiel z debiutanckiego albumu "Alexis Jordan".
RECENZJA "Say That" :
Po kilku bardzo udanych i świetnie przyjętych tanecznych singlach, tym razem Alexis postawiła na prostą balladę r'n'b. Szału nie ma. Po kilku przesłuchaniach nie mam ochoty wracać do tego utworu. Klip za to prezentuje się ciekawiej niż muzyka. Prosta historia, ale bardzo dobrze zmontowana. Czarno-biała kolorystyka pasuje do muzyki.
WERDYKT: Tym razem słabo Alexis.

..::Mary J Blige. feat Drake - "Mr. Wrong"::..

KTO: Mary J Blige oraz Drake
CO: "Mr. Wrong"
Drugi singiel z albumu "My Life II: The Journey Continues (Act I)".
RECENZJA "Mr. Wrong" :
Tak! Mary J w końcu nagrała utwór który zwraca na siebie uwagę świetnym wokalem, bardzo delikatnym podkładem i Drakiem. Drake zdobył szczyty z Rihanną w utworze "What's My Name". Drugi singiel prezentuje się znacznie lepiej od poprzednika. Można powiedzieć, że to typowy wolny utwór r'n'b w klimacie chociażby "Motivation" Kelly Rowland. Tak jest w rzeczy samej. W natłoku  muzyki mocno tanecznej to jednak bardzo przyjemna odmiana. Nie wiem jak spodoba się Polskim słuchaczom. Odnoszę wrażenie, że sukces na miarę "Family Affair" nie zostanie powtórzony. A szkoda.
WERDYKT: Dobry strzał!

..::Beyonce feat. J Cole - "Party" Video::..

KTO: Beyonce
CO: "Party"
Enty klip z albumu "4".
RECENZJA "Party":
Tydzień bez nowego klipu Beyonce tygodniem straconym. Stacje telewizyjne i radiowe mogą mieć nie lada problem z wyborem aktualnego repertuaru Beyonce. Grać wszystko, a może nic? Póki co mam wrażenie, że media objęła tę drugą taktykę, gdyż ciężko gdziekolwiek usłyszeć ostatnie dokonania Knowles.
W utworze "Party" pierwotnie wokalnie udzielał się Andre z duetu Outkast. Z powodu pewnych nieporozumień w teledysku możemy objrzeć i posłuchać J. Cole. Utwór nie powala, ciągnie się strasznie. Nowy wokal wypada znacznie gorzej od Andre. Klip również większego wrażenia nie robi.
WERDYKT: Więcej nie oznacza lepiej.

środa

..::Kosheen - "Get A New One"::..

KTO: Kosheen
Zespół pochodzi z Anglii i jest dość szeroko znany z kilka przebojów między innymi "Catch" czy "All In My Head"
CO: "Get A New One"
Pierwszy singiel z albumu "The Game". Płyta trafi na półki sklepowe 12 grudnia 2012.
RECENZJA "Get A New On" :
Kosheen od jakiegoś czasu serwowali nam nowe nagrania, które robiły co raz większego smaka na nowe wydawnictwo. W końcu po kilku miesiącach możemy posłuchać oficjalnego pierwszego singla "Get A New One". Cieszy fakt, że grupa nie poszła w modne ostatnio brzmienia próbując łączyć je ze swoim stylem. Muzycznie jak zwykle sporo się dzieje. Porządny bit i tempo. Wokal Sian jak zwykle nie zawodzi. Wychodzi na to, że Kosheen bardzo asekuracyjnie podeszło do nowego dzieła. Czy tak będzie również na całym albumie?
WERDYKT: Zamierzam "Get A New One" "The Game" kiedy tylko zostanie wydane.


..::Scooter - "David Doesn't Eat" Video::..

KTO: Scooter
Znany oj znany zespół niemiecki. Wylansowali wiele przebojów. Największy "How Much Is The Fish" jeszcze w latach '90.
CO: "David Doesn't Eat"
Pierwszy singiel z 16 !!!! albumu "The Big Mash Up".
RECENZJA "David Doesn't Eat":
16 albumów, 17 lat kariery, ponad 45 letni wokalista i muzyka na poziomie nastolatków. Tak chyba można najkrócej opisać najnowsze dokonanie zespołu Scooter. Grupa nigdy ambicją nie powalała i tym razem nie jest niestety inaczej. Mieszanka taniego electro, popu, modnego ostatnio dubstepu i dźwięków rodem z Mario Bros. Jeśli nadal uważacie, że utwór jest świetny warto wsłuchać się w tekst i pozamiatane.
WERDYKT: Zaorać.


wtorek

..::Edyta Górniak - "Oj Kotku"::..

KTO: Edyta Górniak
CO: "Oj Kotku"
Utwór promujący film "Pokaż Kotku Co Masz W Środku", czyli drugą część "To Nie Tak Jak Myślisz".
RECENZJA "Oj Kotku" :
Kiedyś była wielką gwiazdą, wykonywała utwory na światowym poziomie i wielu liczyło, że właśnie ten świat upadnie pod jej stopami. Niestety im bliżej nowego millenium tym twórczość Edyty wzbudzała co raz mniejsze emocje. Teraz jest w takim punkcie kariery, że każdy potencjalny hit to dla Edyty nagroda. "Oj Kotku" po za banalnym tekstem zaskakuje wyjątkowo banalną muzyką oraz melodią. Właściwie do jednej rzeczy nigdy nie można było się przeczepić u Edyty. Głosu. Tutaj jest podobnie. Wybija się ponad cały utwór, bierze górę nad słabą kompozycją i w sumie tyle. Całość nie powala. Nudzi i ciągnie się niemiłosiernie.
WERDYKT: "Oj Kotku..."







poniedziałek

..::Kasabian - "Re-Wired" Video::..

KTO: Kasabian
Brytyjski zespół grający muzykę z indie rocka. Na koncie mają 4 albumy. 3 z nich zdobył szczyt na angielskiej liście sprzedaży.
CO: "Re-Wired"
Drugi singiel promujący czwarty album "Velociraptor!"
RECENZJA "Re-Wired" :
Pierwszy singiel z "Velociraptor!" "Day Are Forgotten" został całkiem dobrze przyjęty nie tylko przez angielski, ale nawet polski rynek. "Re-Wired" brzmi zupełnie inaczej, nie posiada melodyjnego refrenu jednak w tej swojej inności odbieram go całkiem pozytywnie. Duża szansa, że utwór podtrzyma zainteresowanie albumem. Teledysk może wydać się wyjątkowo bliski polskiemu słuchaczowi. Maluch (Fiat 126p) w jednej z głównych ról zwraca na siebie uwagę. :)
WERDYKT: Fajny następca "Days Are Forgotten".

..::The Cranberries - "Show Me The Way" ::..

KTO: Tha Cranberries
CO: "Show Me The Way"
Jedno z 15 nowych nagrań, które zostaną wydane podczas ery powrotnego albumu "Roses" grupy The Cranberries. Premiera została zaplanowana na 14.02.2012.
RECENZJA "Show Me The Way" :
The Cranberries wracają po kilku latach przerwy. Czy ktoś jeszcze wierzył w taki obrót sprawy, kiedy Doloroes, główna dowodząca grupy, wydawała swoje solowe albumy? Załoga odpoczęła od siebie i nagrała nowy materiał. Podczas kiedy wielu artystów próbuje nieudolnie wpisać się w obowiązujące trendy muzyczne, zespół postawił na starą, świetnie znaną jakość. Słuchając "Show Me The Way" można odnieść wrażenie, że znowu jest końcówka lat '90 a The Cranberries wydają następny album. Prezentowany poniżej utwór to singiel promo, do pobrania za darmo w sieci. Oficjalny pierwszy singiel wciąż czeka na premierę. Nie mogę się doczekać.
WERDYKT: Stare, dobre The Cranberries.

..::Monarchy feat. Britt Love - "You Don't Want To Dance With Me" Video::..

KTO: Monarchy
Angielski synthpopowy duet z Londynu. Panowie od kilku miesięcy wydają kolejne promo single i teledyski, które przygotowują nas do premiery albumu.
CO: "You Don't Want To Dance With Me"
Następca "Love Get Out Of My Way", "The Phoenix Alive" oraz "I Won't Let Go".
RECENZJA "You Don't Want To Dance With Me" :
Powtórzę słowa z przed kilku miesięcy: Monarchy wciąż, miesiąc po miesiącu pozostaje dla mnie wielką muzyczną zagadką, a nowy singiel tylko to odczucie pogłębia. Dlaczego? "You Don't Wanna Dance With Me" brzmi mniej tanecznie, bardziej radiowo a jednak trochę mniej przebojowo od poprzednich singli. A może ja mam wyjątkowo skrzywiony gust. Jest to pierwszy utwór duetu, który nie zaskoczył mi w głowie. Wizualnie też bywało lepiej. Wciąż jednak jestem dobrej myśli jeśli o cały album chodzi.
Poniżej możecie obejrzeć i posłuchać najnowszego singla tej debiutującej wciąż grupy oraz kilku poprzednich. Jak Wam się podoba zespół Monarchy?
WERDYKT: Pokrzywione dźwięki, przebojowości brak. Ale tylko w "You Don't Want To Dance With Me".

"Love Get Out Of My Way"

Mój osobisty faworyt: "The Phoenix Alive"

"I Won't Let Go"

..::Emeli Sandé feat. Naughty Boy - "Daddy" Video::..

KTO: Emeli Sandé
Szkocka wokalistka wykonująca połączenie muzyki soul, r'n'b, pop.
CO: "Daddy"
Drugi singiel z debiutanckiego albumu "Our Version of Events". Następca bardzo dobrze przyjętego (numer 2 w UK) utworu "Heaven".
RECENZJA "Daddy"
Kocham takie wokale, klimaty. Pierwsze sekundy i Emeli mnie kupiła. Pewnie wszystko mogłoby się wydarzyć muzycznie w dalszej części tego utworu, a pozytywne uczucie by się utrzymało dzięki temu głosowi. Na szczęście muzycznie jest bardzo klasycznie, elegancko. Taka trochę Duffy, trochę Paloma Faith. Porównania jak najbardziej na plus.
Jak się prezentuje sam teledysk? Bardzo poprawny. Dla Anglików pewnie znowu zbyt kontrowersyjne treści w postaci scen napadu. Dla mnie wszystko pod kontrolą.
WERDYKT: Super kawałek ze świetnie brzmiącym wokalem.

czwartek

..::Kelly Rowland - "Down For Whatever" Video::..

KTO: Kelly Rowland
CO: "Down For Whatever"
3(4) singiel z albumu "Here I Am". Dwa z nich: "Motivation" i "Lay It On Me" trafiły do amerykańskiej publiczności, a "Commander" i teraz "Down For Whatever" będą promują album Kelly w Europie.
RECENZJA "Down For Whatever":
Kelly łapie kilka srok za ogon. Czy chociaż jedna zostanie garści? "Down For Whatever" zostaje wydane na rynku europejskim ponad rok po premierze singla "Commander". Czy ktoś o niej jeszcze pamięta na starym kontynencie? Tego nie wiadomo. Ważniejsze pytanie. Czy w ogóle ktoś pamiętać musi? Kelly traci oryginalność to pewne. Nowy klip wizualnie kojarzy mi się ostatnimi dokonaniami Kelis("Accapela") i Wynter Gordon ("Beliver") sam utwór wciąż brzmi w moich uszach jak "On The Floor" Jennifer Lopez oraz "Dirty Dancer" Enrique Iglesiasa 2.0. Bit ze zwrotek ocieka delikatną wersją hitowego materiału Pitbulla. Może zamiast kojarzyć artystę wystarczy skopiować innych, mniej lub bardziej znanych? Tego nie wiem.
WERDYKT: Sukcesu międzynarodowego nie wróżę.

..::Nowe Horyzonty Muzyczne - Lana Del Rey ::..

KTO: Lana Del Rey
Jedna z ostatnich sensacji muzycznych na brytyjskim rynku muzycznym. Tak naprawdę nazywa się Lizzy Grant i pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Jej życie przez długi czas toczyło się pomiędzy Alabamą, New Jersey oraz Nowym Jorkiem. Ostatecznie osiadła jednak w ... Londynie. Ludzie z bliskiego otoczenia Lany nazywają jej muzykę "kinowym mrocznym popem XXI wieku". Sama zainteresowana mówi, że jej muzyka odzwierciedla smutną stronę Hollywood, nazywa siebie przy okazji "Gangster Nancy Sinatra".
Obecnie pracuje nad swoim debiutanckim krążkiem. Na koncie ma już jedną EPkę.

CO: "Video Games"
Pierwszy oficjalny utwór i teledysk z niezatytułowanego albumu. Premiera już pod koniec stycznia 2012.

RECENZJA "Video Games":
Co za wokal, co za głos? Pierwsze sekundy wystarczą aby pokochać lub znienawidzić Lanę. Ja jestem oczywiście na TAK. Ogromne tak. Cieszy fakt, kiedy artysta z tak wielkiego kraju zaczyna istnieć w świadomości słuchacza z Europy, podczas gdy u siebie nadal pozostaje anonimowa. Singiel "Video Games" miał premierę w UK w tym tygodniu. Według prognozy zadebiutuje w pierwszej dziesiątce oficjalnej listy sprzedaży. Ogromny sukces i kredyt zaufania od słuchaczy na dalsze działania. Jak Lana sobie z nim poradzi przekonamy się 24 stycznia, kiedy do sklepów ma trafić cały album.
"Video Games" prezentuje spore możliwości wokalne Lany, piękną barwę i kierunek muzyczny. Trochę retro, trochę oderwany od rzeczywistości. W dobie kiedy na świecie panuje Adele Lana ma ułatwione zadanie i dobrze. Jeśli tylko jej chęci są tak szczere jak Adele życzę jej wszystkiego najlepszego. Jeśli obierze drogę Duffy, trzeba prędko cieszyć się tym co mamy, bo nie wiadomo kiedy zniknie.

WERDYKT: Więcej takiej muzyki proszę!



Lana jest drugą artystką z cyklu Nowe Horyzonty Muzyczne, dlatego poniżej znajdziecie jeszcze kilka ciekawych linków.

"Video Games" w wersji na żywo:

"Blue Jeans" drugi utwór Lany który trafił do sklepu itunes. W zwrotkach przypomina Tori Amos z albumu "Abnormally Atracted To Sin".

"Kill Kill"

Co z niej wyrośnie pokażą najbliższe miesiące. Jak Wam się podoba?

..::Bajm - "Blondynka"::..

KTO: Bajm
CO: "Blondynka"
Pierwszy singiel promujący album, którego premiera jest zapowiadana na wiosnę 2012.
RECENZJA "Blondynka" :
Bajm w ostatnich latach balansował i jak widać nadal balansuje na pograniczu kiczu i dobrego smaku. Po wydanym w 2009 roku utworze "PS. Zabierz Mnie Tam" miałem wielkie nadzieje związane z nowym wydawnictwem tego zespołu. Niestety "Blondynka" zabiera te pozytywne odczucia, a i oczekiwanie na nowy album może się wydać cięższe. Słaby pierwszy singiel. Ckliwy, mdły, właściwie nijaki. Tekst oczywiście mocno przeciętny, żeby nie napisać, że słaby. Ta kwestia jednak już od wielu lat nie jest mocną stroną ani Bajmu ani Beaty Kozidrak. "Blondynce" brakuje wyrazu, mocy, jakiegoś chwytliwego refrenu. Wszystko to było chociażby w "Wiosna W Paryżu" czy "Krótka Historia". Ja nie chcę tego słuchać. Będę musiał?
WERDYKT: Bardzo poniżej moich oczekiwań.

..::Coldplay - "Paradise" Video::..

KTO: Coldplay
CO: "Paradise"
Drugi singiel z albumu "Mylo Xyloto"
RECENZJA "Paradise" Video:
Kilka dni z życia słonia uciekającego z zoo do swojego raju. Tak w skrócie przedstawia się najnowszy klip angielskiej grupy Coldplay. Panowie postawili na humor i bardzo przyzwoicie im to wyszło.Podniosły utwór z takim samym klipem mógłby być tym jednym krokiem za daleko. Mamy wyśrodkowanie i wszystko fajnie wygląda i brzmi.
WERDYKT: Przypadnie do gustu nie tylko fanom.

..:: James Morrison - "I Won't Let You Go" Video::..

KTO: James Morrison
W Polsce znany głównie z przeboju nagranego wspólnie z Nelly Furtado - "Broken Strings".
CO: "I Won't Let You Go" Video
Pierwszy singiel z trzeciego albumu "The Awakening". Francja jako jedyny kraj na świecie jako pierwszy singiel otrzyma utwór "Slave To The Music".
RECENZJA "I Won't Let Go":
Z nowym utworem "I Won't Let Go" James odchodzi od czystego popowego brzmienia na rzecz bardziej klasycznych dźwięków. Modnych wyjątkowo ostatnio. Kawałek na jesienne wieczory jak znalazł, porządny, mocny wokal, delikatna muzyka. Teledysk w pewnym stopniu zaskakujący, przy pierwszym oglądaniu nasunął moje myśli na obraz do utworu "Chasing Pavements" Adele. Kto widział i zna być może również będzie miał podobne odczucia.
James obrał bezpieczną drogę, nastrojowego romantyka. Nie zaskakuje, nie zadziwia, ale też nie zawodzi. Pewnie o to chodziło.
WERDYKT: Do kilkukrotnego przesłuchania w jesienne dni.


środa

..::Rihanna - "We Found Love" Video::..

KTO: Rihanna
CO: "We Found Love"
Pierwszy singiel z szóstego albumu Rihanny "Talk That Talk".
RECENZJA "We Found Love":
Kontrowersyjny, ryzykowny. Ostry, nieprzewidywalny. Brudny, jadący mocno na krawędzi. Rihanna nie ułatwiła sobie zadania. Pierwszy singiel i bardzo dosadny klip. Wiele osób być może oczekiwało różowych fajerwerków, świetnego układu i dużo dobrej zabawy. W tekście przecież te pozytywne aspekty równają się z negatywnymi, a muzyka. Cóż, jak brzmi każdy słyszy. Ja widzę tutaj jednak bardziej teledyskowe "Requiem For A Dream". Tekst nabiera mocniejszego wyrazu. Pozytywne zaskoczenie, choć pewnie wielu osobom nie spodoba się nawet po zażyciu kilku pigułek.
WERDYKT: Ostro i ryzykownie. Dobrze.



..::Florence + The Machine - "No Light No Light"::..

KTO: Florence + The Machine
CO: "No Light No Light"
Utwór pochodzi z albumu "Ceremonials"
RECENZJA "No Light No Light"
Czy Florence w końcu da mi powodu, aby choć trochę ponarzekać? Póki co się nie zanosi. I dobrze. Świetnie wręcz rzekłbym. Trzeci utwór z albumu "Ceremonials" i trzeci opad szczeny. Kolejny mocny refren. Kolejny mocny utwór. Jedno jest pewne. Florence przez najbliższe miesiące z pewnością nie będzie mieć kłopotu z wyborem kolejnych singli promujących następcę debiutu "Lungs".
WERDYKT: Miażdży!
Edit:
Z racji tego, że przeciek będzie usuwany skutecznie przez najbliższe dni poniżej możecie posłuchać wykonania live. Jakość pozostawia wiele do życzenia, dlatego czekajcie na wersję studyjną. Na pewno się pojawi.



Utworu w wersji studyjnej można posłuchać poniżej. Śpieszyć się ...


..::Inna - "Endless"::..

KTO: Inna
Rumuńska wokalistka muzyki dance.
CO: "Endless"
Czwarty singiel z wydanego w zeszłym miesiącu albumu "I'm The CLub Rocker"
RECENZJA "Endless" :
Wydanie eksperymentalnego "I'm The Club Rocker" w którym gościnnie udzielił się amerykański raper Flo Rida miał być dla Innej przepustką do wielkiej, międzynarodowej sławy. Jak się skończyło większość z Was wie. Wielki flop jej kariery, spadek zainteresowania płytą i samą osobą. W utworze "Endless" Inna wraca do dobrze znanego delikatnego tanecznego brzmienia z mocnym, chwytliwym refrenem. Nie wiem czy jeden utwór wystarczy, by nowo rozpalić ten wielki ogień, który tworzyszył Innej kilka miesięcy temu, ale na pewno może na nowo wzniecić małą iskierkę.
WERDYKT: Dobry początek ponownego startu.

..::Martin Solveig - "Big In Japan" Video::..

KTO: Martin Solveig
Artysta nagrywający już od wielu lat. Prawdziwym przełomem dla jego kariery stał się dopiero wydany w 2010 roku utwór "Hello", który polubili nawet amerykanie.
CO: "Big In Japan"
Czwarty singiel z albumu "Smash".
RECENZJA "Big In Japan" :
"Big In Japan" jest następcą niesamowicie dobrze i ciepło przyjętego "Hello". Niestety, po wysłuchaniu kilku sekund "Big In Japan" możemy sobie darować dalsze 3 minuty piosenki. "Hello" 2.0 w pełnej krasie. Bit właściwie ten sam. Na pewno już tak nie zaskoczy, ale na fali popularności może przynieść trochę zysków dla Martina. Inaczej sprawa ma się z klipem. Tutaj jest przynajmniej co obejrzeć, jeśli ktoś mocno śledzi karierę tenisisty z klipu do "Hello". Mimo wszystko całość brzmi wtórnie i nie robi najlepszego wrażenia.
WERDYKT: Wtórność to pierwszy krok upadku.

Zdecydowanie bardziej wolałem takiego Martina:

A Wam który bardziej przypadł do gustu?

..::David Guetta feat. Usher - "Without You" Video::..

KTO: David Guetta oraz Usher
CO: "Without You" Video
Trzeci singiel z albumu "Nothing But The Beat".
RECENZJA "Without You" :
David Guetta był kiedyś wielki. Przynajmniej jeśli o sukcesy na listach przebojów chodzi. Wydawał hit za hitem,a publika z całego świata pochłaniała jego twórczość. Wraz z popularnością otworzyły się nowe możliwości, dlatego teraz możemy posłuchac np. Davida oraz Ushera, który kiedyś również był wielki. Dwie upadające gwiazdy, przeciętny teledysk do przeciętnego utworu. Tyle z mojego punktu widzenia. Niektóre części świata jednak nadal mocno kibicują obydwu panom. "Without You" to pierwszy singiel Guetty, który otrzymuje całkiem porządne wsparcie w amerykańskich stacjach radiowych. Jest więc szansa na hit.
WERDYKT: Strasznie przeciętnie.

..:: The Ting Tings - "Hang It Up" Video::..

KTO: The Ting Tings
Duet powinniście kojarzyć z utworu "That's Not My Name".
CO: "Hang It Up"
Utwór pochodzi z nowego albumu The Ting Tings. Data premiery nie została jeszcze podana.
RECENZJA "Hang It Up" :
Nagrali mega hicior "That's Not My Name", który śpiewała cała Anglia i połowa Europy. Wydali album i tyle było o nich słychać. Potem wrócili z utworem "Hands", który niestety nie został zauważony przez publikę. Teraz duet The Ting Tings wykonuje kolejny atak na uszy słuchaczy i próbuje zaskoczyć nas oldschoolowym brzmieniem singla "Hang It Up". Niby wszystko fajnie. Muzyczka z przeszłości, kolorowy teledysk, wokalistka ma nawet blond włosy. Czegoś jednak brakuje temu utworowi do tego, by stać się hitem. Wpada jednym uchem, wylatuje drugim. Twórcy, co dziwne, chyba doskonale zdają sobie z tego sprawę. Na koniec miesiąca zapowiedzieli jeszcze jeden nowy utwór wraz z klipem. Przygotowanie do poważnego ataku?
WERDYKT: Niestety nie wzbudza żadnych emocji.


wtorek

..::Nicole Scherzinger - "Try With Me" Video::..

KTO: Nicole Scherzinger
Była główna, właściwie jedyna słuszna wokalistka zespołu The Pussycat Dolls.
CO: "Try With Me" Video
Teledysk do pierwszego singla z reedycji debiutanckiego albumu Nikoli - "Killer Love". W UK płyta zadebiutuje pod koniec listopada.
RECENZJA "Try With Me" :
Nicole wciąż się stara jak może, by przekonać do siebie światową publikę. Póki co idzie jej to gorzej niż lepiej. W pojedynkę chyba nadal czegoś brak twórczości Scherzinger. Czy "Try With Me" ma szansę odwrócić te niezbyt przychylne karty ? Wraz z początkiem klipu zostaje nam przedstawiony plan zdjęciowy. Piękny, zielony. Przez chwilę miałem nawet wrażenie, że to film przyrodniczy. Potem w zdjęciach niewiele więcej się dzieje, ze to pojawia się Nicole, a w tle słychać dźwięki nowego singla. "Try With Me" to bardzo przyzwoita "taneczna ballada". Posłuchajcie, a przekonacie się o czym piszę. Oklaski za brak Pitbulla, Guetty i Timbalanda.
WERDYKT: Wszystko pięknie wyszlifowane, dopracowane. Szansa na popowy hit.

..::Britney Spears - "Criminal" Video::..

KTO: Britney Spears
CO: "Criminal"
Czwarty singiel z albumu "Femme Fatale".
RECENZJA "Criminal" :
Britney wygląda jak... dawna Britney. Britney nie ma "martwego wzroku". Britney się rusza jak... Britney.
To jedne z pierwszych opinii, jakie przeczytałem pod nowym teledyskiem Britney Spears. Jeszcze przed premierą wywołał on sporo kontrowersji w UK, gdzie zaczęto oskarżać Spears o propagowanie przemocy. Ponad 5 minutowe video to w 10% product placement, w 30% sceny intymne i w 60% prosta, ale przyjemna fabuła. Wokalistka/mama/tancerka wygląda bardziej niż przyzwoicie, a za nieco ponad miesiąc dołączy do grona gorących 30 latek. Utwór "Criminal" to miła odskocznia od Pitbulla i jemu podobnych tanecznych klimatów. Czy taki utwór i taki teledysk ma szansę się przebić w obecnym muzycznym świecie?
WERDYKT: Britney śpiewa:"But mama I'm in love with a criminal
And this type of love isn't rational, it's physical." Widać, widać.

..::Beyonce - "Love On Top" Video::..

KTO: Beyonce
CO: "Love On Top" Video
Piąty teledysk z albumu "4"
RECENZJA "Love On Top" :
Ciąża nie przeszkadza Beyonce w kręceniu nowych klipów z częstotliwością jeden na miesiąc, a czasem częściej.
Ciężko uwierzyć, że album "4" wydany pod koniec czerwca tego roku doczekał się właśnie piątego teledysku!! Jak więc prezentuje się ostatni klip "Bonczi"? Nakłady finansowe na obraz, jak w przypadku już 80% klipów tej ery, były niewielkie. Jest to zależność jednak odwrotnie proporcjonalna to nakładów pracy. Lekko ponad 3 minuty, kilka strojów i cały czas układ choreograficzny. Utwór jak i teledysk nawiązują do lat '80, a Beyonce taka stylistyka wyjątkowo pasuje. Będzie tak jak z poprzednimi promotorami. Jest co oglądać, można nawet czerpać z tego przyjemność. Ze słuchaniem gorzej, bo hitem taki utwór z pewnością się nie stanie.
WERDYKT: Dobry teledysk, przeciętny utwór. Piękna Beyonce, jak zawsze.

..::Coldplay feat. Rihanna - "Princess Of China"::..

KTO: Coldplay oraz Rihanna
CO: "Princess Of China"
Jeden z nowych utworów z albumu "Mylo Xyloto" . Premiera wydawnictwa już za tydzień.
RECENZJA "Princess Of China" :
Rihanna szaleje na listach przebojów ze swoim nowym utworem "We Found Love", ale teraz jeszcze większe emocje wzbudza kolejna współpraca piosenkarki tym razem z zespołem Colplay. "Princess Of China" trafiło na album "Mylo Xyloto" i jest w chwili obecnej najbardziej oczywistym kandydatem na kolejny singiel. Powód? Sama Rihanna by wystarczyła. Coldplay i Rihanna to już na prawdę porządne kombo, a jeśli dodamy do tego popowe, lekkie, ale bardzo przyjemne, niesamowicie chwytliwe, hitowe brzmienie i świetny refren otrzymujemy materiał na prawdziwy przebój. Coldplay jeszcze nigdy nie brzmiał tak mainstreamowo. Czy to zarzut? Nie! Takich kawałków nam trzeba. Nieważne kto je nagrywa.
WERDYKT: Hicior!



sobota

Nowy Layout

Prace nad zmianą layoutu właściwie dobiegły końca, dlatego niebawem pojawi się garść gorących nowości. Ulec zmianie może jeszcze baner i to nieznacznie. ReFresz - Słuchaj Świeżej Muzyki odsłona .3.0 .

 W niedługim czasie opublikuję dwa nowe działy. Jeszcze więcej świeżej muzyki dla Was! Mam nadzieję, że zmiany przypadną Wam do gustu.

 * Dwa nowe działy:
 Pierwszy z nich będzie zawierał krótkie opisy, teledyski, promo oraz inne materiały debiutantów na rynku muzycznym, które w moim odczuciu będą warte poznania . Czasem trafią też tutaj artyści, którzy tworzą dłużej jednak nie są jeszcze mocniej rozpoznawalni i wciąż czekają na przełom w swojej karierze. Odkryjemy nowe muzyczne horyzonty i dźwiękowe przestrzenie. Nowe Horyzonty

 Drugi dział póki co zostanie tajemnicą. Jeśli ktoś lubi nutki nostalgii powinien czekać z niecierpliwością.


 * Na blogu pojawił się TOP5 tygodnia prezentujący najczęściej czytane posty w ostatnich siedmiu dniach. Musiałem zostawić jednak dla siebie chociaż jedną przyjemną część , dlatego nadal będzie pojawiał się TOP5 miesiąca. Zmieniają się jednak zasady jego układania.

Od teraz w TOP5 miesiąca będą tylko utwory z ostatnich 30-31 dni. Do ogólnej liczby wyświetleń dodawane będą również oceny oraz punkty za komentarze. Kto wzbudza największe emocje i jest najczęściej słuchany,obgadywany i oceniany? Z początkiem każdego miesiąca będziecie informowani o tych faktach.

środa

..::Kelly Rowland feat. Big Sean - "Lay It On Me" Video::..

KTO: Kelly Rowland
C0: "Lay It On Me"
Drugi (trzeci licząc "Commander")singiel promujący album "Here I Am".
RECENZJA "Lay It On Me"
Piękny filmik soft porn albo erotic zaserwowała nam Kelly Rowland, która do niedawna była znana głównie ze swojego głosu oraz występów w zespole Destiny's Child. Od dzisiaj z pewnością będzie najwięcej mówić się o jej ciele, bo który normalny facet widząc takie obrazy skupi się na samej piosence? Cytując i tłumacząc jeden z komentarzy do klipu "To porno ma całkiem niezłą muzykę" muszę dodać, że całkowicie się z ową opinią zgadzam. Kelly piękną kobietą jest to fakt niezaprzeczalny, ma świetne ciało i jak widać, doskonale wie jak je eksponować. Ponad tym wszystkim jest jednak całkiem przyjemny utwór "Lay It On Me", który drąży koryto wyrobione przez "Motivation". Czy Kelly zostanie poważnie potraktowana przez fanów muzyki r'n'b przekonamy się niebawem. Póki co może się cieszyć z nowo nabytych fanów.
WERDYKT: Na pewno spodoba się miłośnikom kobiecych ciał.

..::Kate Bush - "Wild Man"::..

KTO: Kate Bush
CO: "Wild Man"
Singiel promujący pierwszy od sześciu lat studyjny album Kate.
RECENZJA "Wild Man"
Po świetnie przyjętym "Director's Cut", który trochę odświeżył nam dokonania Kate chyba nikt nie spodziewał się kolejnego wydawnictwa tak szybko. Tym bardziej z całkowicie premierowym materiałem. Zaskoczenie duże samym faktem zaprezentowania nowego wydawnictwa, muzyka zaskakuje natomiast jeszcze bardziej. "Wild Man" nie każdego chwyci za serce od pierwszego przesłuchania jednak prędzej czy później fanów dopadnie ta uzależniająca muzyka. Wokal może miejscami zaskakiwać (niektórych negatywnie), ale czy Kate nie przyzwyczaiła nas do tego? W refrenie przypomina mi trochę Roisin Murphy na jednej z płyt Moloko. Album "50 Words For The Snow" trafi na półki sklepowe 21 listopada.
WERDYKT: Chcę więcej!

..::Peter Gabriel - "The Rhytm Of The Heat"::..

KTO: Peter Gabriel
Dopiszę tylko, że to wielka muzyczna postać i jeśli ktoś jeszcze nie miał okazji poznać twórczości tego pana gorąco zachęcam o czym również poniżej.
CO: "The Rhytm Of The Heat"
Utwór pochodzi z albumu "New Blood" wydanego 10.10.2011 roku. Wydawnictwo zawiera utwory z poprzednich albumów Petera zaśpiewane tym razem przy akompaniamencie orkiestry symfonicznej.
RECENZJA "The Rhytm Of The Heat"
"The Rhytm Of The Heat" oryginalnie znalazło się na albumie "Security" wydanego w 1982 roku. Nowa odsłona utworu brzmi jeszcze bardziej doniośle, filmowo. Wokal Petera powala za każdym razem, kiedy w odtwarzaczu słyszę któryś jego utwór. Tutaj w "The Rhytm Of The Heat" słychać doskonale kunszt wokalny. Pomysł przerobienia swoich utworów na wersje z orkiestrą uważam za bardzo udany i polecam każdemu ten album. Jeśli ktoś nie przepada za orkiestrą powienien natomiast zapoznać się z oryginałami.
WERDYKT: Wciąż Wielki!! I to jest muzyka.


Tutaj natomiast możecie posłuchać oryginału:

..::Jane's Addiction - "Irresistible Force" Video::..

KTO: Jane's Addiction
Zespół założony w 1985 roku. Ma na koncie trzy wydany albumy. Czwarty będzie mieć swoją premierę 18 października.
CO: "Irresistible Force"
Singiel promujący album "The Great Escape Artist".
RECENZJA "Irresistible Force"
Słyszałem i czytałem opinie, że zespół się skończył. Jest zły i niedobry dla fanów. Porównując poprzednie dzieła grupy z nowym materiałem można dojść do wniosku, że brzmienie faktycznie złagodniało. Całość została mocno wyszlifowana i stała się bardziej dostępna. Rozumiem podobne żale fanów zespołów, które były swego czasu bardzo aktywne i mocno odeszły od swojego stylu. W przypadku Jane's Addiction owe oskarżenia mnie drażnią i dziwią. Zespół na przestrzeni ponad 20 lat wydał zaledwie 3 (niebawem 4) albumy, z czego trzecia już w 2003 roku. W normalnych warunkach "albumowo-rozwojowych" jest to okres czasu dla wielu grup, kiedy nadal się rozwija i szuka. Nowa propozycja zespołu przypadła mi do gustu. Słychać brzmienia amerykańskiego rocka, ale nie pachnie kiczem. Całość wydaje się być autentyczna, dlatego plus dla panów i oczywiście czekam na album.
WERDYKT: Bardzo dobra, nowa i świeża odsłona starego zespołu.

..::Gotye feat. Kimbra - "Somebody That I Used To Know"::..

KTO: Gotye oraz Kimbra
Gotye - za wiki: belgijski muzyk mieszkający od wielu lat w Melbourne w Australii. Jest wykonawcą muzyki alternatywnej (indie rock).
CO: "Somebody That I Used To Know"
Singiel promujący trzeci album artysty zatytułowany "Making Mirrors".
Utwór osiągnął ogromny sukces w Australii, gdzie przez 8 tygodni okupował pierwszą pozycję na oficjalnej liście przebojów.
RECENZJA "Somebody That I Used To Know"
Rzadko zdarza się, że niemainstreamowe brzmienie osiąga szczyty na listach przebojów, staje się wielkim hitem i trafia do... mainstreamu. W przypadku Gotye taki obrót sprawy nie powinien jednak dziwić. Utwór prosty, rzekłbym trochę minimalistyczny, porywa od pierwszego wysłuchania. Bardzo ciekawy wokal Gotye dodaje mu uroku. Trzeba wspomnieć również o niewielkim, ale bardzo stylowym wkładzie nowozelandzkiej wokalistki Kimbra. Całość tworzy mieszankę wybuchową w mojej głowie, mimo tak spokojnego tonu.
WERDYKT: Więcej sukcesów takich artystów!

..::Coma - "Los Cebula I Krokodyla Łza"::..

KTO: Coma
CO: "Los Cebula I Krokodyle Łzy"
Drugi singiel z czwartego albumu zespołu. Utwór zadebiutował wczoraj na antenie radia Eska Rock.
RECENZJA "Los Cebula I Krokodyle Łzy"
Nigdy nie byłem fanem ani muzyki ani całego zespołu Coma. Podejrzewam, że ogromny wpływ na to miało moje wielkie uwielbienie dla zespołu Pearl Jam oraz samego Eddiego. Chyba każdy słuchacz jest w stanie wychwycić charakterystyczną manierę Veddera, która od lat jest czasem w mniejszym, a czasem większym stopniu kopiowana przez wokalistę zespołu Coma. Na szczęście w nowym utworze "Los Cebula I Krokodyle Łzy" ja zbyt wielu podobieństw nie słyszę, co jest pierwszym plusem. Utwór ciągnie się powoli po to by na końcu zaskoczyć i "skopać nam uszy" porządnym, mocniejszym brzmieniem. Na uwagę zasługuje tekst, który również jest wyjątkowo dobry.
WERDYKT: Bardzo udany początek, czekam na album.

..::Massive Attack vs. Burial - "Four Walls"::..

KTO: Massive Attack oraz Burial
Massive Attack uważane za najważniejszy zespół trip hopowy o czym zapewne wiecie.
Burial - nie znałem , przyznaje się. Angielski muzyk łączący brzmienia dubstepu, 2-step garage, ambientu oraz house.
CO: "Four Walls"
"Four Walls" to jeden z dwóch utworów który znalazł się na Epce "Four Walls/Paradise Circus". Każdy z kawałków trwa ok. 12 minut, a epka została wydana w limitowanym nakładzie 1000 sztuk. Owoc współpracy Massive Attack i Burial jest w chwili obecnej wyprzedany, co raczej nie dziwi.
RECENZJA "Four Walls"
Massive Attack nie kazali zbyt długo czekać swoim fanom na kolejne nowe utwory. W lutym 2010 wydali album "Heligoland", a na głowie mają jeszcze kilka innych projektów. Inaczej sytuacja przedstawia się dla fanów Buriala, który swój ostatni album zaprezentował jeszcze w 2007 roku. Poznając jego twórczość pomyślałem, że taka współpraca nie może się nie udać. Miałem rację. Motyw przewodni "Four Walls" niesamowicie działa na słuchacza mimo, że można odczuć pewne podobieństwa do poprzednich dzieł Buriala. Ciężko ocenić czy więcej tutaj Massive Attack czy Buriala. Chodziło chyba jednak o połączenie dwóch sił, dwóch innych, a jednak podobnych światów i to jak najbardziej wyszło. Na taki utwór trzeba mieć nastrój, a jesień go świetnie tworzy. W takim razie...
WERDYKT: Zamknąć oczy i słuchać.

poniedziałek

..::Lady Gaga - "Marry The Night"::..

KTO: Lady Gaga
CO: "Marry The Night"
5 już singiel z albumu "Born This Way". Zważywszy na fakt, że wydawnictwo miało premierę w maju trochę sporo.
RECENZJA "Marry The Night"
Ostatnie wyniki sprzedaży Lady Gagi wskazują, że zainteresowanie jej osobą spadło równie bardzo jak i jej muzyką. "You And I" na standardy Gagowe stało się więc kolejnym po "Judas" lekkim komercyjnym niewypałem, a przecież najbardziej znana Lady zapowiadała album pełen bomb. Już śpieszę z wyjaśnieniami. Te bomby faktycznie są. Może nie tak mocne, z ogromnym polem rażenia jak było to w przypadku singli z pierwszego albumu jednak powstały, znajdują się na "Born This Way"!! Największym problemem jest teraz fakt, że Gaga ich nie wydawała na singlach. Powodu nie znam, ale cieszę, że w końcu się coś zmienia. "Marry The Night" to jeden z bardziej oczywistych singlowych wyborów. I pierwszy z którym osobiście się zgadzam. Mocny utwór, którego największym problemem jest to, że został wydany po tak przeciętnych kawałkach. Ciężko będzie zdobyć szczyty, jak przy singlu "Born This Way", ale wszystko ponad osiągi "You And I" czy "Judas" będę traktować jako wielki sukces.
WERDYKT: Dobry kierunek.

..::Timbaland feat. Pitbull - "Pass At Me" Video::..

KTO: Plejada: Timbaland oraz Pitbull.
CO: "Pass At Me"
Pierwszy singiel z nowego albumu "Shock Value 3".
RECENZJA "Pass As Me"
Podobno utwór tworzył jeszcze Guetta, ale to był chyba tylko "chłyt małketingowy". Zostało więc dwóch panów i nadal ten sam, słaby utwór. Piosenkę już kiedyś opisałem nie będę się więc rozwodzić nad jej okropnym brzmieniem. Zresztą wyniki pokazują same. Timbo powinien zaszyć się w studiu i wypracować nowy styl. Pitbulla natomiast w pewnym sensie podziwiam. Nie ma miesiąca bez nowego klipu zatytułowanego "Pitbul feat. wstaw co chcesz". Podejrzewam więc, że na rzecz śpiewanio-rapowania oddał się całkowicie filmowaniu! Jak zatem prezentuje się klip? Oceńcie sami. Mi trochę brak słów cenzuralnych.
WERDYKT: Zaorać.


..::Marina Łuczenko - "Electric Bass"::..

KTO: Marina Łuczenko
 Karierę Mariny zapoczątkowały epizodyczne role w różnych serialach. Młodsi słuchacze z pewnością będą ją kojarzyć z anteny polskiej Vivy.
CO: "Electric Bass"
Można pokusić się o stwierdzenie, że to pierwszy, prawdziwy singiel z debiutanckiego albumu Mariny "Hard Beat", którego premiera na przełomie października i listopada. Coś tam kiedyś wyciekało, coś się grało, ale ile w tym było Mariny nie wiem. Przyjmuję więc, że to jest debiut, którego nie trzeba się wstydzić.
RECENZJA "Electric Beat"
Z Mariną nie wiązałem większych nadziei, podobnie jak z Sashą czy Candy Girl. Osobiście bardzo lubię pozytywne zaskoczenia, a w ostatnim czasie jednym z nich był właśnie utwór "Electric Bass" Mariny. Porządna produkcja, nie zdradzająca kraju pochodzenia. Fajny wokal z niezłym angielskim. Zagraniczne bity i niesłychanie modny ostatnio dubstep. Można się denerwować, można wyśmiewać, ale raz na jakiś czas w Polsce powstaje coś, czego nie powstydziłyby się zagraniczne gwiazdy. I nie ważne jak dobre to jest. Zagraniczna muzyka tak brzmi, sprzedaje się i króluje na parkietach. To jest fakt. I tylko boli myśl, że na zachodzie pewnie nikt tego nie posłucha. A szkoda.
WERDYKT:  Na zachód!


EDIT:

W końcu teledysk trafił na oficjalny profil Mariny więc poniżej możecie nie tylko posłuchać "Electro Beat", ale i obejrzeć video.
Właściwie nie bardzo rozumiem koncepcję klipu. Latające sześciany nie bardzo mnie przekonują. Zresztą podobny motyw ostatnio zastosował David Guette tyle, że z bańkami mydlanymi. Scena z brokatem - pierwsze skojarzenie Ke$ha 2.0 tylko ładniejsza i z umytymi włosami. Montaż czasem bardzo "nerwowy", klatki migają, kadr drga rozumiem jednak, że to jakieś nawiązanie do tytułu. Tyle jeśli chodzi o minusy i to moje subiektywne, bo takie rzeczy mają prawo się podobać.Ogólnie całość jak najbardziej na plus. Marina nakręciła klip na światowo - popowym poziomie, co ostatnio udało się chyba tylko Dodzie w świecie "polskiego popu". Tym razem jest jednak mniej kiczowato. To może być hit.

..::Kate Ryan feat. Narco - "Broken"::..

KTO: Kate Ryan oraz Narco
CO: "Broken"
Drugi singiel z albumu "Electroshock".
Premiera tego utworu była zapowiadana na końcówkę sierpnia.
RECENZJA "Broken"
Kate Ryan od lat próbuje na nowo zarazić swoją pozytywną energią i taneczną muzykę słuchaczy. Hitu na miarę przerobionego "Desenchantee" póki co jednak nie słychać. "Broken" to poprawny, eurodancowy kawałek. Żeby wzbudzić dodatkowe zainteresowanie Kate zatrudniła pana, który pięknie nam porapował. Całość przedstawia się dla mnie mocno przeciętnie, ale polskich słuchaczy może wziąć. Najwyższa pora.
WERDYKT: Eurodance jakiego teraz wiele.

piątek

..::Irma - "I Know" Video::..

KTO: Irma
Wokalistka pochodząca z Kamerunu, mieszkająca w Paryżu.
CO: "I Know"
Singiel z albumu "Letter To The World"
RECENZJA "I Know"
Kocham klasykę dobrego, porządnego rocka. Kiedy usłyszałem ten utwór, a raczej jego wstęp po raz pierwszy, pomyślałem: "o co chodzi?!?!!?. Kto tak zerżnął "Stairway To Heaven" . To jakiś żart!" A później nadeszła zmiana odbioru. Nadszedł bardzo fajny wokal, idealnie komponujący się z całym utworem. Choć mam zawsze zastrzeżenia do takiego mocnego "inspirowania się" to ogólnie źle nie jest.
WERDYKT: Więcej oryginalności i Irma może spodobać się wielu słuchaczom.

..::Emeli Sandé feat. Naughty Boy - "Daddy"::..

KTO: Emeli Sandé
Szkocka wokalistka wykonująca połączenie muzyki soul, r'n'b, pop.
CO: "Daddy"
Drugi singiel z debiutanckiego albumu "Our Version of Events". Następca bardzo dobrze przyjętego (numer 2 w UK) utworu "Heaven".
RECENZJA "Daddy"
Kocham takie wokale, klimaty. Pierwsze sekundy i Emeli mnie kupiła. Pewnie wszystko mogłoby się wydarzyć muzycznie w dalszej części tego utworu, a pozytywne uczucie by się utrzymało dzięki temu głosowi. Na szczęście muzycznie jest bardzo klasycznie, elegancko. Taka trochę Duffy, trochę Paloma Faith. Porównania jak najbardziej na plus.
WERDYKT: Super kawałek ze świetnie brzmiącym wokalem.


Tutaj możecie posłuchać debiutu Emeli - "Heaven".

..::Queen Of Hearts - "Shoot The Bullet" Video::..

KTO: Queen Of Hearts
Królowych z nazw mamy obecnie co najmniej kilka. Ta ostatnia, najnowsza to młoda artystka grająca przyjemny i lekki electropop z Londynu.
CO: "Shoot The Bullet"
Singiel promujący Epkę zatytułowaną "Arrival".
RECENZJA "Shoot The Bullet"
Kolejny electro popowy kawałek z przyjemnym, delikatnym wokalem. Całość mocno przypomina dawne Goldfrapp. Z racji tego, że ostatnie dokonania Goldfrapp z początkami grupy nie mają wiele wspólnego Queen Of Hearts fajnie wstrzeliła się w chwilowe zapotrzebowanie na tego rodzaju brzmienie.
WERDYKT: Goldfrapp 2.0 w wersji light. Może być.

..::Patrycja Markowska - "Tylko Mnie Nie Strasz"::..

KTO: Patrycja Markowska
CO: "Tylko Mnie Nie Strasz"
Singiel promujący reedycję imiennego albumu "Patrycja Markowska". W sklepach od 15.11.2011.
RECENZJA "Tylko Mnie Nie Strasz"
Patrycja nieraz narzekała, że ciężko jej trafić do potencjalnego słuchacza. Właściwie nie bardzo to rozumiałem. Patrycja jest znacznie częściej grana niż np. Doda, a muzyka przecież w pewnym stopniu podobna. Rock/pop z tekstem o miłości. Na szczęście dobra passa Patrycji trwa i dzięki utworowi "Tylko Mnie Nie Strasz" na pewno nie zostanie przerwana. Co za tym idzie, powodów do narzekań nie przewiduje. Singla można już posłuchać w RMF FM, a opinie słuchaczy są pozytywne. Ja dorzucam swoją pozytywną cegiełkę. Patrycja doskonale uzupełnia lukę pomiędzy Ewą Farną z jednej, a Dodą z drugiej strony, a przy tym jej wyrazisty wokal i zwyczajnie dobre popowe kawałki są na tyle dobre by zwracać na siebie uwagę.
WERDYKT: Przyjemne, jesienne granie. Polskie!

..::Evanescence - "My Heart Is Broken"::..

KTO: Evanescence
CO: "My Heart Is Broken"
Drugi singiel z albumu "Evanescence".
RECENZJA "My Heart Is Broken"
W końcu... Porządny materiał na singiel. Wpadająca w ucho melodia, wyważona ciężkość, świetny mocny wokal, charakterystyczny fortepian i naprawdę mocny refren. Śmiem twierdzić, że tak hitowo brzmiącego materiału Evanescence nie nagrało od czasów "Fallen". Jeśli chcą wrócić do świadomości komercyjnego słuchacza to właśnie taką muzyką. Przygnębia fakt, że to nie był pierwszy singiel, który zawsze wzbudza największe zainteresowanie.
WERDYKT. Mamy to! Mocne.

..::Beyonce - "Countdown" Video::..

KTO: Beyonce
CO: "Countdown"
Czwarty singiel z czwartego solowego albumu Beyonce - "4".
RECENZJA "Countdown"
Bardzo poprawny obraz do bardzo przeciętnego utworu z albumu "4". Teledysk "1+1" znacznie podwyższył moje oczekiwania względem Beyonce w tej erze. Klip do "Countdown" był chyba nagrywany na przestrzeni dłuższego czasu. W niektórych scenach podziwiamy wijącą się Beyonce, a innym razem możemy podziwiać jej całkiem spory już brzuszek. Kojarzy mi się momentami z "Single Ladies".
WERDYKT: Hitu nie będzie, ale warto obejrzeć.

czwartek

..::Britney Spears - "Everyday"::..

KTO: Britney Spears
CO: "Everyday"
Ostatni przeciek z bogatego dorobku niewydanych utworów Britney Spears.
RECENZJA "Everyday":
Utwór podobno pochodzi z sesji nagraniowej do albumu "Femme Fatale". Każdy kto posłuchał tego wydawnictwa bądź singli wie, że taki utwór nie miał prawa się na nim znaleźć. "Everyday" to, ku zaskoczeniu mojemu i z tego co czytam również fanów Britney, ballada. I to taka 100%. Dodatkowo Britney jest wymieniana, jako jeden z twórców utworu. Wokal Spears właściwie bez żadnego audiotuningu i tutaj zaskoczenie numer dwa. Nie każdemu się może podobać, ale z pewnością wokalistka/piosenkarka/tancerka/matka nie powiedziała ostatniego słowa jeśli chodzi o jej twórczość. Podejrzewam, że kiedy sztab "dobrych wujków" opuści Britney usłyszymy jej całkowicie nowe muzyczne oblicze.
WERDYKT: Mogliby jakoś sensownie wykorzystać ten utwór.

..::Willow Smith feat. Nicki Minaj - "Fireball"::..

KTO: Willow Smith oraz Nicki Minaj
Willow to młodziutka córka aktora Willa Smitha. Dziewczynka (dziecko) zadebiutowała singlem "Whip My Hair", a po nim wydała "21st Century Girl".
CO: "Fireball"
"Fireball" to trzeci singiel z niezatytułowanego i niewydanego jeszcze debiutanckiego albumu Willow.
RECENZJA "Fireball":
Willow tym razem zaskakuje. Może nie tyle muzyką, co duetem. Obecna ostatnio wszędzie Nicki Minaj została wykorzystana w utworze "Fireball" nadając mu wydźwięk mocno hip hopowy. "Fireball" to świeży jak na obecne czasy bit, mniej świeży w zestawianiu z podkładami kawałków hip hopowych chociażby z lat '90. Mimo wszystko źle nie jest, a młodziutka Willow brzmi ambitniej niż niejedna Ke$ha.
WERDYKT:Nie wiem czy z tego będzie hit, ale obecnie jedenastolatka nie powinna się wstydzić takiego brzmienia w przyszłości.

poniedziałek

..::Florence + The Machine - "Shake It Out" Video::..

KTO: Florence + The Machine
CO: "Shake It Up"
Oficjalny pierwszy singiel z albumu "Ceremonials".
RECENZJA "Shake It Up":
Ostatnio w komentarzach miałem okazję być oskarżony o brak obiektywności. Chcąc zachwalać utworu pokroju Sashy nie wiem co musiałbym pisać o takich artystach jak Florence. Na szczęście nie mam takiego problemu i mogę prosto i ze spokojnym sumieniem podzielić się swoją opinią. Kolejny utwór z "Ceremonials" i kolejny bezbłędny strzał. Takie refreny wchodzą do głowy przy pierwszym przesłuchaniu i nie chcą wyjść. Słuchanie takich utworów to czysta przyjemność.
A teledysk? Uczta dla uszu to według Florence za mało. Intrygujący, nieprzeciętny. Bardzo ciekawe ujęcia. Na to czekaliśmy!
Premiera albumu "Ceremonials" już 21 października. Czy będzie dobrze? Chyba nie musimy się obawiać.
WERDYKT: Po prostu "Shake It Up" ludzie.



W internecie pojawiły się fragmenty wszystkich utworów z "Ceremonials". Sample "Ceremonials" pojawiły się na youtube więc nie wiadomo, jak długo "pożyją". Póki co słuchaj "Ceremonials" !

..::Tony Bennett feat. Lady Gaga - "The Lady Is A Tramp"::..

KTO: Tony Bennet i Lady Gaga
CO: "The Lady Is A Tramp"
Klip promujący album Tonego "Duets II", zawierający klasyki muzyki jazzowej w nowych świeżych odsłonach. W nagraniach wzięły udział między innymi Amy Winehouse, Norah Jones oraz Lady Gaga.
RECENZJA "The Lady Is A Tramp"
Kiedy usłyszałem, że Tony oprócz duetu z Amy nagrał również utwór z Lady Gagą moje zainteresowanie wydawnictwem "Duets II" wzrosło kilkakrotnie. Nie dlatego, że jestem wielkim fanem Gagi. Zwyczajnie interesujący był fakt posłuchania najmodniejszej jeszcze do niedawna wokalistki popowej w zupełnie nowej, świeżej i mało komercyjnej odsłonie. Muszę przyznać, że Gaga sprawdza się w takim repertuarze znakomicie. Jej głos idealnie pasuje do muzyki, świetnie współbrzmi z Tonym. W ten zaskakujący sposób powstał ciekawy, bardzo przyjemny utwór, dzięki któremu może więcej osób zainteresuje się tego typu muzyką.
WERDYKT: Świetne.

..::Enrique Iglesias feat. Jennifer Lopez - "Mouth To Mouth"::..

KTO: Enrique Iglesias i Jennifer Lopez
CO: "Mouth To Mouth"
Drugi premierowy utwór z reedycji albumu "Euphoria".
RECENZJA "Mouth To Mouth"
Dwie upadające kiedyś gwiazdki latynoamerykańskie, a ostatnio co raz lepiej sobie radzące połączyły siły. "Mouth To Mouth" to ku zaskoczeniu wielu nie klubowy "instant" hit, a raczej spokojny utwór, utrzymany w średnim tempie utwór. Wokale Enrique i Jennifer brzmią wyjątkowo dobrze. Produkcja jak zwykle bardzo dobra. Utwór odbieram pozytywnie chociaż do "Nobody Wants To Be Lonely" Rickiego Martina i Christiny Aguilery mu bardzo daleko.
WERDYKT: 100% albumowy track.

..::Jessie J - "Who You Are" Video::..

KTO: Jessie J
CO: "Who You Are"
6! singiel z albumu o tym samym tytule.
RECENZJA "Who You Are"
Czytałem opinie, że "Who You Are" to najbardziej oczywisty wybór na singla z debiutanckiego albumu Jessie J. Z pewnością mile zaskakuje fakt wydania typowej ballady. Co więcej utwór świetnie prezentuje możliwości wokalne Jessie J. Ciężko uwierzyć, że to osoba śpiewająca "Price Tag", które wyeksploatowane przez stacje radiowe irytowało mnie strasznie.
WERDYKT: Przyjemny kawałek z fajnym wokalem.

..::Enrique Iglesias - "I Like How It Feels" Video::..

KTO: Enrique Iglesias
CO: "I Like How It Feels"
W końcu potwierdzony pierwszy singiel z reedycji albumu "Euphoria". Wydawnictwo będzie się nazywać niesamowicie oryginalnie: "Euphoria Reloaded" i będzie zawierać co najmniej dwa nowe utwory: "I Like How It Feels" oraz "Mouth To Mouth". Ten drugi nagrany z Jennifer Lopez i o nim niebawem.
RECENZJA "I Like Hot It Feels".
Gdybym nie pisał tej krótkiej recenzji darowałbym sobie słuchanie tego utworu po pierwszych wyśpiewanych wersach. Popełniłbym błąd, bo później było tylko gorzej i śmieszniej. Dorosły facet nagrał utwór na poziomie 15 latka, choć ostatnie dokonania niejakiego Justina Biebera wypadają całkiem nieźle w porówaniu z "I Like How It Feels". Enrique udanie powrócił na listy, zdobył ponownie najtrudniejszy muzyczny rynek - amerykański i jak słychać jest szczęśliwy. Jego fani zapewne również. Ja tego nie kupuję. A co można napisać o teledysku? Po pierwszym singlu spodziewałem się czegoś mocniejszego. Nie będę się jednak czepiać na siłę. Obraz do "I Like How It Feels" to zbiór klipów z życia Enrique i jego fanatyków.
WERDYKT: I tylko dla nich.

..::Najpopularniejsze - Wrzesień 2011::..

Pierwszy szkolny miesiąc za nami. Na blogu pojawiło się sporo komentarzy odnośnie prezentowanej muzyki co cieszy. Tym razem pojawiło się sporo dobrych i ciekawych utworów. Powiew wakacji co raz słabszy. A które wpisy były najczęściej odwiedzane? Oto chyba najbardziej zaskakujące TOP5 miesiąca na tym blogu!

5. Nickelback - "When We Stand Together"


4. Rihanna feat. Calvin Harris - "We Found Love"


3. Mary J. Blige - "25/8"


2. Madox - "La Revolution Sexuelle"


1. Steven Sharp Nelson & Jon Schmidt - "Rolling In The Deep" Cover

..::LMFAO - "Sexy And I Know It" Video::..

KTO: LMFAO
Kolejny jednosezonowy hit?
CO: "Sexy And I Know It"
Trzeci singiel z albumu "Sorry For Party Rocking". Co ciekawe, debiut duetu nazywał się "Party Rock".
RECENZJA "Sexy And I Know It".
Do rzadkości zdarza mi się lubić kawałki zespołów, wokalistów, wokalistek itd., które z daleka brzmią jak jednorazowy skok na popularność. Nowy singiel duetu LMFAO "Sexy And I Know It" spodobał mi się jednak bardziej niż hitowy "Party Rock Anthem". Teledysku nie będę oceniać. Widziałem raz i mocno żałuję. Na chwilę zburzył koncepcję tego utworu w mojej głowie. A co o samej piosence. Wypolerowani Chemical Brothers z amerykańskim pseudoraperem na wokalu. Pierwsze skojarzenie jakie naszło mnie po wysłuchaniu "Sexy And I Know It". I to jest komplement. Połączenie dziwne, zaskakujące ale na mnie działa. Wyrzuciłbym wokal, zostawił muzykę trochę zbrudził brzmienie i pewnie wspomniani CB nie powstydziliby się takiego kawałka.
WERDYKT: Nie oglądać klipu! Nie słuchać tekstu.

..::Ala Janosz - "I Woke Up So Happy"::..

KTO: Ala Janosz
CO: "I Woke Up So Happy"
Drugi po "Jest Jak Jest" singiel z albumu "Vintage". Premiera albumu została przesunięta na późną jesień, cały materiał wzbogaci jednak płyta DVD, na której będzie można obejrzeć filmy z powstawania płyty.
RECENZJA "I Woke Up So Happy"
To, że Ala ma kawał głosu i potrafi śpiewać wiec każdy słuchacz i nie zmienia tego nawet fakt śpiewania słynnego utworu o "Jajecznicy" (który swoją drogą nie był autorstwa Ali. Przecież). Z samą muzyką już jest jednak inaczej, bo dobry wokal nie generuje porządnych płyt. Do oceny całości będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, jednak dwa pierwsze utwory zaprezentowane przez Alę robią pozytywne wrażenie. "I Woke Up So Happy" to kolejny utwór z pozornie pozytywnym przesłaniem prezentujący nowe, znacznie mniej popowe oblicze Ali. Porządny wokal, porządna rythm'n'bluesowa muzyka.
WERDYKT: "Hejterzy" out!


W natłoku zajęć, nowości zapomniałem zaprezentować teledysk do pierwszego singla "Jest Jak Jest". Pomysł ciekawy, fajny montaż. Po drugiej zwrotce idea się nudzi i dochodzę do wniosku, że klip wypadły lepiej gdyby jednak od czasu czasu wrzucić do niego Alę. Mimo wszystko jest jak jest i jest fajnie.